Najlepsza do praktyki poduszka medytacyjna

W codziennym zgiełku najcenniejsze są te chwile, które można poświęcić na skupienie, zebranie myśli i nabranie sił na kolejne zmagania ze wszystkim, co jest dla nas problematyczne, trudne i uwierające niczym kamyki w wygodnych butach. Aby tego dokonać, należy znaleźć dla siebie dobre miejsce i wolny czas, a potem zmierzyć się ze swoimi uczuciami.
Jak wybrać poduszkę medytacyjną?
Najprostszym sposobem jest skorzystanie z medytacji albo – w wersji na początkujących – prostych i podstawowych technik medytacyjnych. Medytacja jest znaną od dawien dawna praktyką ćwiczenia umysłu, odbywaną w pozycji siedzącej albo stanowiącą element aktywności fizycznej. Jej celem jest nie tylko uzyskanie wyższego stopnia świadomości, ale, w obecnych stresogennych czasach, przede wszystkim częścią terapii oczyszczającej umysł i pozwalającej odnaleźć spokój, zniwelować skutki napięcia nerwowego albo lęków. Warto więc praktykować medytację, ale dobrze robić to z głową, aby czerpać z wyciszania najwięcej satysfakcji. Jeśli wybieramy medytowanie na siedząco, przydatna będzie poduszka medytacyjna. To od niej zależy, czy dzięki odpowiedniemu ułożeniu ciała, uda się na tyle odciąć od bodźców zewnętrznych, aby móc skupić się na swoim wnętrzu. Z tego właśnie względu należy przede wszystkim zwrócić uwagę na to, czy wysokość poduszki jest dopasowana do wzrostu – za wysoka wywołuje ból kolan, za niska zmusza do garbienia pleców. Drugim ważnym elementem jest dopasowanie poduszki do rodzaju siadu, w którym odbywa się praktyka. Do różnych rodzajów siadu konieczne są inne kształty i wymiary poduszek.
Wybierając najlepszą dla siebie poduszkę, trzeba skupić się na tych dwóch parametrach. Istotne jest również pamiętanie o tym, że takie siedziska wypełnione są z reguły gryką, która z czasem ulega zużyciu. W przypadku jej wyeksploatowania można samodzielnie dosypać łuski, lecz jedynie pod warunkiem, że poduszka posiada umożliwiający to suwak.