Apteka czy sklep z witaminą D3?

Zastanawiałem się jaki biznes otworzyć, ostatni związany z pluszowymi zabawkami nie wyszedł mi na plus. Zastanawiałem się, czy sklep z takimi zabawkami będzie dobry w niefortunnej lokalizacji, o której doskonale wiecie.

Witamina d3 na wyczerpaniu

Kumpel powiedział mi, do tej pory żałuję, że sam na to nie wpadłem, że w naszym mały miasteczku nie ma apteki. I tak otworzyłem największe centrum medyczne na terenie naszej gminy. Zatrudniłem farmaceutów, szafy zostały wypełnione witaminami, na przykład była taka, która się nazywała witamina c lewoskrętna. Do tej pory nie rozumiem, dlaczego się tak nazywa, nie mam czasu na szczegóły. Ważne, aby się dobrze sprzedawała. Farmaceuta magister Krzysztof, powiedział, że witamina d3 sklep jest w chwili obecnej na wyczerpaniu i dobrze byłoby, abym szybko ją uzupełnił. Wziąłem swe suplementy diety, aby jeździć bardziej skupiony i ruszyłem do hurtowni medycznej. I powiem wam, że ten interes mi nie wyjdzie chyba znowu, bo taką gafę strzeliłem, że aż się w głowie nie mieści. A było to tak, że jechałem, zahaczyłem tylko o jeden sklep i ruszyłem dalej, ale jak już dotarłem na miejsce i magazynier się spytał, czego potrzeba, zupełnie zdębiałem, bo po prostu zapomniałem. Mogłeś zadzwonić, pomyślicie, ale swój telefon akurat zostawiłem w aptece, do której ani numeru nie znałem, anie numeru do żadnego pracownika.

Sytuacja patowa, ale sobie przypomniałem i wróciłem do Krzysztofa. Ten niepocieszony stwierdził, że to co kupiłem to witamina k2 i że tej akurat mamy bardzo wiele w aptece.